autorka: Alicja Kosiba-Lesiak

W jednym z powozów konnych biorących udział w corocznym pochodzie gwarkowskim widzowie mogą zobaczyć kilku mężczyzn ubranych w stylowe stroje z XVIII i XIX wieku. To naukowcy, którzy odwiedzili Tarnowskie Góry a wśród nich Aleksander Humboldt – zatrzymał się on w Tarnowskich Górach w końcu 1792r., 16 grudnia. Ten podwładny ówczesnego króla Prus, Fryderyka Wilhelma II, był uznaną postacią w Europie. Urodził się w dniu 14 września 1769r., a w ciągu 23 lat swojej młodości dał się poznać w kręgach intelektualistów jako zainteresowany naukami o Ziemi. Zajmował się m.in. geologią, geografią, przyrodą, astronomią, z zapałem prowadził studia matematyczne i technologiczne. Studiował na uczelniach w Berlinie, Frankfurcie, Getyndze, Hamburgu, Freibergu a w późniejszych latach w Jenie, Wiedniu i Paryżu. Pochodził z rodziny protestanckiej o niezbyt długim szlacheckim rodowodzie. Miał starszego o dwa lata brata, Wilhelma, również intelektualistę lecz zajmującego się filozofią i polityką, humanistę i językoznawcę. Wilhelm także przyjechał na Śląsk lecz zrobił to prawie 10 lat później, aby osiąść w Ottmachau (Otmuchów), gdyż otrzymał tamtejsze dobra od króla pruskiego. O ile Aleksander ożenił się i miał dwójkę dzieci, o tyle brat pozostał przez całe swe życie w stanie bezżennym.


Dlaczego Aleksander Humboldt (faktycznie Friedrich Wilhelm Heinrich Alexander von Humboldt) znalazł się w Tarnowskich Górach? Na zdolnego młodzieńca zwrócił władcy uwagę Friedrich Anton von Heinitz, minister w królewskim rządzie. Widziano już wtedy w nim doskonały zadatek na wysokiego urzędnika państwowego. Interesowała go produkcja porcelany, soli oraz wydobywanie kopalin, dlatego podczas jednej z podróży służbowych odbytych na polecenie króla odwiedził Kraków, Olkusz, Wieliczkę i ich okolice w Galicji oraz Dolny Śląsk i oczywiście okolice ówczesnego Tarnowitz na Górnym Śląsku.

Podróż po tych terenach zajęła prawie rok: od listopada 1792 r. do grudnia 1793 r. Te urzędowe wyjazdy miały na celu zdobycie wiadomości na temat przemysłu, głównie górniczego i hutniczego. Do Tarnowskich Gór Humboldt przybył, aby poznać miejscowe górnictwo i pracujące tu maszyny parowe oraz spotkać z Fryderykiem Wilhelmem von Redenem, dyrektorem Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. Ciekawostką zapewne będzie, że po powrocie z podróży po „górniczej” Europie, zainteresowany tą gałęzią przemysłu Alexander założył z własnych środków finansowych w 1793 roku, w Steben, pierwszą prywatną szkołę górniczą w Niemczech. Podręczniki dla tej szkoły (głównie o tematyce obliczeń górniczych, prawa górniczego, budowy maszyn) Humboldt napisał osobiście.

Ten wybitny naukowiec podróżował też za Atlantyk, gdzie przemierzał puszcze Ameryki Południowej oraz zawitał do Ameryki Północnej. W Europie zaś wydawał książki oraz opublikował swe epokowe, pięciotomowe dzieło pt „Kosmos”. Nazwiskiem autora nazwano między innymi rzekę i hrabstwo w Stanach Zjednoczonych, prąd oceaniczny a także gatunek pingwina – ptaka arktycznego i kałamarnicy – oceanicznego bezkręgowca. Wielki podróżnik i przyrodnik oraz wykładowca (z epizodami dyplomatycznymi w życiorysie) zwany „księciem nauk”, został uhonorowany najwyższymi pruskimi odznaczeniami za zasługi dla nauki i sztuki.

Alexander von Humboldt zmarł w dniu 6 maja 1859 r. pozostawiwszy trudne do zliczenia trwałe dzieła swego intelektu. Nazwisko jego i brata Wilhelma przetrwało w nazwie uczelni w Berlinie, której stali się patronami – Uniwersytetu Humboldtów. Niestety nie zostało ono utrwalone w tzw. Złotej Księdze Tarnowskich Gór, gdyż ten wielki człowiek nauki nie dokonał w niej własnoręcznego pamiątkowego wpisu. Nie znamy tego przyczyny. Jakże interesujące musiały być w tamtych czasach tutejsze dokonania sztuki górniczej a także pracujące tu „maszyny ogniowe”, że skierowały uwagę i przyciągnęło do Tarnowskich Gór wiele znakomitości tamtych czasów, a wśród nich Alexandra Humboldta.

PS. Autorka zaczerpnęła informacje na powyższy temat m.in. z publikacji dr. Arkadiusza Kuzio-Podruckiego i dr. Dariusza Woźnickiego „Sławni na tarnogórskiej ziemi” oraz innych.